maja 03, 2015

Majówka we Włoszech po Celtycku - Festiwal Celtycki w Masserano

Wyczekiwana majówka powoli się kończy. Gdzie wy spędzaliście (lub jeszcze spędzacie) wolne dni?

Ja wczoraj, w typowo majówkowym stylu, odpoczywałam we włoskim miasteczku Masserano. A dokładnie na organizowanej tam imprezie celtyckiej - Festa Celtica di Beltane

Festiwal Celtycki w Masserano

Włosi również w tym roku mieli swoją majówkę! Co roku obchodzą oni, tak samo jak my, Święto Pracy (Festa del lavoro) 1 Maja, ale zazwyczaj na tym jednym dniu ich wolne się kończy. W tym roku majówka przedłużyła się ze względu na weekend, a włoskie rodziny spędzały czas (mimo kiepskiej pogody w piątek i dzisiaj) nad morzem, w górach... ale też na mnóstwie organizowanych w ten weekend imprez! 

Festa Celtica di Beltane organizowana jest co roku (od 1996 roku) przez Stowarzyszenie - Associazione Culturale Antica Quercia utworzone w 1992 roku z miłości do kultury celtyckiej i Fantasy. Od 2004 roku odbywa się ona w małej miejscowości na północy Włoch Masserano (region Piemont, prowincja Biella) w parku Acrobaleno.



Festiwal celtycki w Masserano

Piątkowa pogoda nie sprzyjała majówkowemu wylegiwaniu się, więc już niemal porzuciłam nadzieję na aktywny weekend. Na szczęście sobota zaskoczyła wszystkich letnią pogodą, dzięki czemu od rana udało mi się zwiedzić zamek Zumaglia, a potem skorzystałam z propozycji koleżanki i pojechałam na festiwal celtycki!

Do Masserano wszyscy przyjeżdżają samochodami. Z Mediolanu dojeżdża się autostradą A4, a następnie drogami lokalnymi SP6, SP62 i SP315. Ze względu na ogromne zainteresowanie festiwalem nie da się zaparkować auta tuż koło wejścia, parkingi położone są nawet 8 km dalej. Na szczęście od najniżej położonego parkingu do bramki wejściowej co 20 minut kursuje darmowy autobus. 

Wstęp na festiwal kosztuje 5 euro i może to być cena za 1, 2 lub 3 dni imprezy. Płacimy jednokrotnie wstęp, nawet jeśli mamy w planach spędzić w parku 3 noce (wiele osób nocuje w namiotach). Jest to dobra opcja dla fanów muzyki rockowej i metalowej, gdyż kończące każdy dzień festiwalu, koncerty trwają nawet do 2 nad ranem. Jest to jednak opcja tylko dla wytrwałych, bo przy tymczasowym polu namiotowym nie ma ani pryszniców, ani kuchni, ani nawet umywalek.

Plac festiwalowy prezentuje poniższa mapa:

Mapa festiwalu ze strony http://www.anticaquercia.com

Jak widać plac na pół dzieli "ulica" ze straganami. Można tam kupić najróżniejsze pamiątki: ręcznie robioną biżuterię, wianki (ja nabyłam jeden), ubrania stylizowane na styl celtycki, naturalne kosmetyki, amulety, książki o historii celtyckiej itd.. Stragany oferują także lokalne napoje alkoholowe: cydr (około 3 euro za kubek) i likier Idromele (8%, gazowany, likier na bazie miodu), który polecam, bo jest pyszny! Cena za kieliszek likieru to 1,50 euro, a za butelkę około 10 euro.

Stragany festiwalowe

Skręcając w lewo z głównej uliczki wkraczamy w strefę "restauracyjno"- (mam na myśli grill i stragan z napojami), - koncertowo - (scena na wieczorne koncerty) i - noclegową (pole namiotowe). Na lewo - mamy dużą powierzchnię trawy na której można rozłożyć kocyk, żeby się poopalać, albo zrobić piknik. Dalej za małym mostkiem jest zlokalizowana główna atrakcja festiwalu, czyli namioty Celtów. Odbywają się tam pokazy walk celtyckich, w namiotach prezentowane jest codzienne życie Celta, a w strefie "Conferenze" omawiane są różne zagadnienia związane z kulturą celtycką.

Osada celtycka
Walki Celtów

Co ciekawe, w trakcie festiwalu można nawet wziąć ślub. Należy jednak zarezerwować go wcześniej, a ślub odbywa się według rytuałów celtyckich. Ktoś byłby chętny?

Ołtarz ślubny

Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona przede wszystkim rozmiarami festiwalu. Masserano to malutka miejscowość (oddalona od właściwie jakiegokolwiek dużego miasta), a co roku przyciąga tłumy turystów z całych północnych Włoch!
Jeśli na początku maja będziecie niedaleko Masserano to warto zawitać na celtycki festiwal i zobaczyć jak włoska kultura miesza się z kulturą celtycką i trochę rockowo-heavymetalową. Szalone połączenie, ale zadziwiająco dobrze działa! :)

Brak komentarzy:

Cieszę się, że moje przemyślenia Cię zainspirowały! :) Wpadaj częściej! Do usłyszenia!