lutego 10, 2016
Kiedy kupić wakacje w najlepszej cenie?
Widzieliście w
telewizji reklamy biur podróży namawiające do wcześniejszego
kupowania tegorocznych wakacji? Neckermann kusi promocją 500 zł za dziecko, Rainbow przekonuje, że najlepiej zaplanować urlop zanim
zrobią to inni, a Itaka pokazuje swoją różnorodną ofertę ze
zniżkami i pakietami gwarancji.
Źródło: www.itaka.pl |
Źródło: www.r.pl |
Nasuwa się
pytanie, czy faktycznie warto kupować wczasy z tak dużym
wyprzedzeniem? Jakie są tego plusy i minusy? Postaram się
odpowiedzieć na te i jeszcze kilka innych powiązanych z tym tematem
pytań.
Kiedy najlepiej kupować wakacje?
Z wyników badań publikowanych po
zeszłym sezonie letnim wynika, że ceny hoteli w ofercie First
Minute były niższe niż ceny tych obiektów w ofercie Last Minute.
Wiele hoteli w ofercie Last Minute nie było nawet dostępnych.
Dlaczego? W zeszłym roku dużo zmieniło się w branży. W związku
z niepewną sytuacją na świecie i ograniczaniem ofert na niektóre
kierunki (kiedyś najpopularniejsze i najtańsze: Egipt Tunezja) w
zeszłe wakacje właściwie ofert Last Minute nie było. Wszystkie
najlepsze hotele były wykupione, brakowało miejsc w samolotach, a
na wycieczki które pozostały ceny były stosunkowo wysokie. Można
zakładać, że w tym roku sytuacja będzie podobna, więc warto
kupować wyjazdy teraz, póki obowiązują na nie promocyjne ceny.
Czym jest promocja First Minute o której mowa?
First Minute (ang. pierwsza minute –
mniej dosłownie: pierwsza możliwość zakupu wycieczki – nazywana
też „First Call”, „First Deal”, „Premiera lata”) to
promocja obowiązująca zazwyczaj na około pół roku przed
kupowanym wyjazdem. W związku z wczesną deklaracją klienta o
zakupie wyjazdu, organizator oferuje klientowi liczne bonusy: rabaty
cenowe, gratisowe wycieczki, pakiety gwarancji itd..
Czym First Minute różni się od znanego Last Minute?
Last Minute (ang. ostatnia minuta) to
promocja zupełnie odwrotna. Zdarza się, że wyjazdy na które nie
zebrała się odpowiednia liczba turystów (np. zostało kilka
ostatnich miejsc w samolocie) na kilka dni przed terminem wyjazdu są
przeceniane. Najtańszy wyjazd teoretycznie można wtedy kupić na
dzień/dwa przed wylotem, gdy organizator chce sprzedać wyjazd,
nawet z niewielką dla siebie stratą. Dwa, trzy lata temu tego typu
promocje były bardzo modne. Zdarzało się, że można było kupić
wyjazd 7 dniowy z opcją All Inclusive do Egiptu lub Tunezji za
legendarne 500 zł/osobę.
A teraz? Warto czekać na Last Minute?
Od zeszłego roku ten trend podupadł.
Przede wszystkim dlatego, że kierunki na których zdarzały się
najlepsze promocje (Egipt, Tunezja, Turcja) teraz uważane są za
mało bezpieczne i mało kto chce tam latać. Organizatorzy wykupują
coraz mniej miejsc w samolotach i hotelach, co oznacza, że szybciej
się one sprzedadzą i prawdopodobnie „na ostatnią chwilę” nie
będzie czego przeceniać. Obniżek cenowych Last Minute nie
spodziewałabym się też na kierunkach europejskich. Będą one na
pewno w tym roku bardzo popularne (przez co najlepsze hotele/ pokoje
zostaną wyprzedane z dużym wyprzedzeniem), a również o miejsca w
samolocie może być na ostatnią chwilę trudno. W związku z tym
ceny mogą nawet tuż przed wylotem rosnąć.
Wygląda również na to, że
organizatorzy starają się oduczyć klientów kupowania na ostatnią
chwilę i zamiast obniżać ceny tuż przed wyjazdem, paradoksalnie
czasami je wręcz podwyższają.
Poza tym, niestety dość niekorzystnie
wygląda kurs euro, a wiadomo, że ze wzrostem opłat które muszą
ponieść organizatorzy wzrastać będą ceny wycieczek w sezonie.
Jakie otrzymuję bonusy na rezerwację ofert First Minute?
Większość organizatorów w ramach
bonusów za wczesną rezerwację gwarantuje zniżki cenowe. Na „ceny
katalogowe”, czyli prognozowane ceny wyjazdów w sezonie naliczone
są zniżki nawet do 40% wartości wyjazdu. Poza tym organizator
zwykle oferuje gwarancję niezmienności ceny wycieczki (czyli
gwarant, że bez względu na wahania kursów walut, cen paliw itd.,
cena naszej wycieczki nie wzrośnie) i gwarancję najniższej ceny
(gdyby okazało się, że do 40 dni przed wyjazdem cena za wykupioną
przez nas imprezę spadnie, również cena na naszej umowie zostanie
skorygowana). Niektórzy organizatorzy pozwalają też na bezpłatną
zmianę rezerwacji (możliwość zmiany uczestnika, terminu wyjazdu,
kierunku do 40 dni przed wyjazdem) lub oferują inne gratisy (np.
darmowe wycieczki fakultatywne, vouchery zniżkowe na następne
wyjazdy, zniżki dla stałych klientów, możliwość taniego wykupu
ubezpieczenia od Kosztów Rezygnacji itd.). Oczywiście warunki
promocji są różne w zależności od organizatora, ale liczba
bonusów i promocji jest naprawdę duża.
Czy nie ma zagrożenia, że biuro w którym wykupimy wycieczkę z dużym wyprzedzeniem nie splajtuje?
Niestety nie jestem w stanie nikogo
zapewnić w 100%, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca, ale
uważam też, że nie warto zbytnio panikować. Aby mieć jak
najbezpieczniejsze wakacje warto wybierać oferty dużych
organizatorów (jak Ci wymienieni w tabeli powyżej) i przed zakupem
wycieczki sprawdzić w internecie czy posiadają oni aktualny Wpis do
Rejestru Organizatorów Turystyki i Gwarancję Ubezpieczeniową
obejmującą okres planowanego wyjazdu (wszyscy z wyżej wymienionych
organizatorów posiadają odpowiednie dokumenty i ubezpieczenia).
A co jeśli w kraju do którego teraz wykupię wyjazd, za pół roku nie będzie bezpiecznie jechać?
Zwracam uwagę na to, że większość
organizatorów posiada w ramach promocji za wczesną rezerwację
opcję „możliwości bezpłatnej zmiany rezerwacji” (nawet do 40
dni przed wylotem – szczegóły w tabeli i w regulaminach promocji
odpowiednich biur podróży). W ramach takiej gwarancji możemy w
razie obaw zmienić po prostu kierunek naszego wyjazdu. Idziemy wtedy
do biura w którym wykupiliśmy wyjazd, zgłaszamy chęć jego
zmiany, szukamy najodpowiedniejszego dla siebie kierunku i hotelu, a
potem organizator przelicza jego koszta zgodnie z cenami
obowiązującymi w dniu zakładania przez nas pierwszej rezerwacji.
Potem z organizatorem rozliczamy się tylko z różnicy w cenie w
stosunku do pierwotnie zarezerwowanego wyjazdu.
Poza tym (co mieliśmy okazję oglądać
w zeszłym roku) organizatorzy również reagują na zmieniającą
się sytuację bezpieczeństwa na świecie. Gdyby okazało się, że
w kraju do którego mamy wykupiony wyjazd nie jest bezpiecznie
(pojawiają się odpowiednie komunikaty MSZ i lokalnych kontrahentów
biur podróży) organizator zazwyczaj zawiesza wyjazdy w dany region
i pozwala na bezkosztowe zmiany kierunku lub bezpłatną anulację
wyjazdu.
Co jeśli nie będę mógł wyjechać na wykupiony przeze mnie wyjazd, bo zachoruję ja lub ktoś z mojej rodziny?
Na takie ewentualności polecam
zabezpieczać się wykupując ubezpieczenie „od kosztów
rezygnacji”. Takie ubezpieczenie jest dodatkowo płatne (są to
różne kwoty w zależności od organizatora), ale umożliwia ono
rezygnację z wyjazdu i (w zależności od typu ubezpieczenia)
odzyskanie 100% lub 80% wpłaconych zaliczek. Rezygnacja musi wiązać
się z wystąpieniem określonych w warunkach ubezpieczenia przyczyn
np. choroby uczestnika wyjazdu, choroby/śmierci kogoś z najbliżej
rodziny itp.. O szczegółowe warunki ubezpieczenia zawsze trzeba
pytać sprzedawcę.
Wpis inspirowany jest udzielonym przeze mnie wywiadem do Expressu Ilustrowanego. Będzie go można przeczytać w jednym z następnych wydań gazety.
Na pewno post przydatny dla osób korzystających z wakacji organizowanych przez biura podróży! Ja nigdy nie interesowałam się tym aż tak bardzo, ponieważ ani razu nie byłam na takich wakacjach. Wyjątkiem jest podróż ze Stena Line do Szwecji,jednak oni nie są biurem podróży. Nie mam nic przeciwko tego typu zorganizowanym wakacjom, ale zazwyczaj coś mi w nich nie pasuje - a to cena,a to leżenie na plaży, a to co innego.Dlatego wolę sobie zaplanować coś innego, samodzielnie lub ze znajomymi. Te wakacje mam już poniekąd zaplanowane,jednak na bilety przyjdzie jeszcze czas. Oby wszystko się udało to Hiszpania stanie przede mną otworem :)
OdpowiedzUsuńCiekawy i bardzo przydatny wpis. Wyjeżdżając do Maroka korzystaliśmy z oferty First Minute i faktycznie uzyskaliśmy sport rabat na wyjazd. Co do Last Minute nie jest zwolenniczką, gdyż nie lubię sytuacji nagłych, niezaplanowanych :) A tak zupełnie szczerze, to najbardziej lubię wycieczki organizowane samodzielnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki za miłe słowa. To wpis typowo pod tych, którzy latają z biurami podróży. Jeszcze nie wszyscy wiedzą, a teraz naprawdę wcześniej = taniej :)
OdpowiedzUsuńTak, to prawda :) Tym razem wpis typowo dla tych którzy korzystają z ofert biur podróży. W niektóre kierunki wbrew pozorom bardziej opłaca się jechać z biurem podroży niż na własną rękę - tym bardziej jak kupi się wyjazd w promocji. ;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że zawsze myslalam na odwrot...że Last wypada zdecydowanie lepiej? Ciekawe :)
OdpowiedzUsuńA to też oczywiście zależy dla kogo. :)
OdpowiedzUsuńOgólnie najlepiej kupować First Minute, bo wtedy tylko można kupić duże pokoje rodzinne i najlepsze hotele. Ani jednych, ani drugich nie ma potem w ofertach Last Minute. Najlepsze hotel wyprzedają się zanim wejdą w ceny Last Minute a kupowane na miesiąc np. przed wyjazdem są droższe niż w First Minute.
Na typowego "Lasta" nie mogą polować duże rodziny, ani grupy znajomych, bo najlepsze ceny są dopiero przy ostatnich miejscach w samolocie i pojedynczych dostępnych pokojach.
"Last Minute" polecam parom, które mogą wyjechać z dnia na dzień i mają na ten wylot dostępny nie jeden tydzień (bo jak ktoś przychodzi do biura i mówi musi wylecieć 1 a wrócić 7.06 to szansa na złapanie najlepszej oferty jest malutka). Co innego jak mówi "mogę wylecieć między 1 a 7.06". Kolejna sprawa: "Last Minute" tylko poza sezonem! Można na nie polować jesienią i wiosną... latem Last Minute teraz po prostu nie ma.
Także "Last Minute: korzystny, ale jak widać nie dla każdego. :)
Czy poleciłabyś oferty Last Minute singlowi? Czy biura podróży sprzedają wycieczkę teoretycznie 2 osobową 1 osobie w cenie, jak dla Las Minute, ale w przeliczeniu dla 1 osoby?
OdpowiedzUsuńZ ofertami dla singli to różnie bywa. Zależy przede wszystkim czy ma to być wycieczka objazdowa ze zwiedzaniem czy wypoczynek w hotelu.
OdpowiedzUsuńW przypadku wycieczek nie ma problemu, bo dostępna jest opcja "bez dopłat" jeśli zgodzisz się za zakwaterowanie z 2osobą, albo za niewielką dopłatą możesz wybrać pokój jednoosobowy. Wycieczki objazdowe można kupować i w First Minute i w Last Minute. Wszystko tutaj zależy od popularności danego kierunek i terminu, bo niektóre szybko się wyprzedają i w ofertach Last Minute ich nie będzie.
Jeśli natomiast chodzi o wyjazdy wypoczynkowe... to wydaje mi się, że lepiej rezerwować je w przedsprzedaży, czyli ofertach First Minute, Niestety w większości ofert z biur podróży wyjazd dla singla kosztuje prawie tyle co wyjazd dla 2 osób, bo płacisz za jeden bilet lotniczy, ale w hotelu płacisz za pokój 2 osobowy, więc za 2 osoby. Są jednak hotele oferujące pokoje 1 osobowe i wtedy cena Twojej wycieczki nie będzie tak wysoka. Tylko, że pokoje 1 osobowe szybko się wyprzedają, więc w ofertach Last Minute prawdopodobnie nie będą dostępne. Niektóre biura (ale nie Ci najwięksi touroperatorzy) oferują też wyjazdy typowo dla singli. Zazwyczaj są to jednak wczasy autokarowe. Za to płacisz tylko za siebie, spędzasz wakacje w pokoju z innym singlem i na wyjeździe (trochę jak wyjazd integracyjny) poznajesz innych singli. Możesz się zastanowić jeszcze nad taką opcją wyjazdu. :)
W moim przypadku oferta First Minute różniła się znacznie od Last Minute, na korzyść tej pierwszej (wycieczka na Zakynthos z biura TUI). Dzięki zaoszczędzonym środkom mogliśmy jeszcze wybrać się z mężem i pociechami na weekend w Bory Tucholskie (hotel Hanza Pałac - kolejne promo - weekend z rodziną). Bardzo fajne miejsce - polecamy :)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńz dwójką (razem trzy osoby) znajomych chcemy w okresie od 03.09 do 17.09 wyleciec na wakacje last minute na 7 dni lub jeżeli coś się znajdzie 10/11. Czy w tym roku sytuacja z last minut uległa zmianie czy dalej uważasz, że raczej ciężko będzie coś znaleść?
Bardzo bym był wdzięczny za podpowiedzie, gdzie szukać, jakich ofert? Najbardziej interesują nas Wyspy Kanaryjskie lub coś mniej uczęszczanego (Cypr, Malta itp.), ostatecznie Grecja (na pewno nie Egipt, Turcja, Tunezja czy Bułgaria). Będę wdzięczny za wskazówki.
Cześć,
OdpowiedzUsuńmiło,że piszesz i pytasz. Z Last Minute to zawsze trudno przewidzieć.Sytuacja zmienia się w tej kwestii nawet z tygodnia na tydzień i są takie tygodnie, że można znaleźć coś super, a są takie, że nie ma dosłownie żadnej ciekawej oferty. Ja zawsze radzę klientom nie czekać na ostatnią chwilę. Jak już wiecie kiedy macie urlop to wybierzcie się do biura podróży (najlepiej jednego biura stacjonarnego tzw. agenta, które sprzedaje oferty różnych organizatorów - czyli może od razu porównać Wam oferty np. Itaki, Tui, Neckermanna, Rainbow itd). Zorientujcie się co moglibyście kupić gdybyście się teraz na coś decydowali. Czy coś Wam się podoba? Czy ceny Wam odpowiadają? Jeśli któraś z ofert Was zainteresuje zapytajcie ile jest jeszcze wolnych pokoi i miejsc w
samolocie. Jak jakaś oferta Wam się spodoba to nie czekajcie z zakupem na ostatnią chwilę. To zawsze ruletka, bo miejsca są na całą Polskę i nawet jak jest ich np. 10 to jeśli gdzieś w Polsce na wyjazd zdecydują się dwie rodziny z 3 dzieci to bum oferty nie
ma. Zorientować się co jest teraz nigdy nie zaszkodzi. Może nawet traficie na jakąś fajną i godną zaufania Panią (albo Pana) w biurze podróży, który Wam podpowie czy czekać czy nie...
Ja widzę np. w okolicach 2000 zł: fajny hotel Smartline Madara na 7 dni z All w Bułgarii, w okolicach 2500 zł Horizon Beach na Krecie... Także coś na pewno się fajnego znajdzie. W biurze podróży podacie jakie macie wymagania, jaki zakres cenowy, czy szukacie rozrywek czy spokoju ... Jak pracownik biura będzie doświadczony to na pewno coś dobrego Wam dobierze. :)
Powodzenia w polowaniach i udanego wyjazdu! :)
w tym roku Itaka jeszcze nie pokazała wszystkich ofert na wakacje 2018. ale czekam niecierpliwie, bo najchętniej poleciał bym z nimi :) Lubie mieć wszystko wcześniej zabukowane, wtedy mam pewność że dostanę urlop dokładnie wtedy kiedy wyjeżdżam, mogę też trochę poczytać o miejscu do którego się wybieram. No i ceny też potrafią być atrakcyjne jak się kupi dużo wcześniej :)
OdpowiedzUsuńBardzo trafny komentarz! Masz rację, warto kupować wcześniej, wynika z tego wiele plusów,
OdpowiedzUsuńRównież polecam Itakę. Byłam z nimi w tym roku na Cyprze, wcześniej na Wyspach Kanaryjskich, za każdym razem jestem zadowolona. :)
Oferta powinna się niedługo poszerzyć, bo wprowadzana jest etapami. Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć ciekawą propozycję wyjazdu i będziesz mógł już niedługo przygotowywać się do wymarzonych wakacji.
Pozdrowienia!
Polecam szukając idealnych wakacji w promocyjnej cenie zajrzeć na promocjeo.pl - każdy coś tam znajdzie dla siebie :)
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńZależy jaki rok, w tym wszędzie drogo. Ale ludzie i tak będą wyjeżdżać, choćby w tropikalne kraje. Tylko wcześniej lekarz, badania, szczepienia. Na https://scanmed.pl/oferty/medycyna-podrozy dowiecie się więcej. Warto się tam wybrać zanim wyjazd będzie się zbliżał. Moja znajoma mi poleciła tą poradnię jak planowałam w zeszłym roku swoje wakacje.
OdpowiedzUsuńA nie lepiej organizować sobie samemu wakacje? Wyjdzie taniej. I tak w ogóle jak jedziecie gdzieś nad wodę to radzę wam kupić wodoodporne etui . Pływałam łódką po mazurach i telefon do wody wypadł i teraz jest kaput :/
OdpowiedzUsuńJa zawsze organizuje wakacje i wszystkie noclegi sama
OdpowiedzUsuńSuper! Ja ostatnio coraz częściej też, ale lubię tez korzystać z ofert biur podróży i wiem, że jest wiele osób, które chcą tylko w ten sposób podróżować. Jest to po prostu wygodniejsze, eliminuje wiele przygotowań. :)
UsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńPierwszym krokiem do udanego urlopu jest wybór odpowiedniego biura podróży. Warto się tutaj kierować opiniami znajomych, a także internautów.
OdpowiedzUsuń