stycznia 26, 2020

Wrak Dakoty na Islandii - czy warto go zobaczyć?

W ostatnich dniach, w mediach, mówiło się o chińskich turystach, którzy zginęli na trasie turystycznej do wraku samolotu Douglas Dakota C-117 na Islandii Południowej. Turyści prawdopodobnie przez złe warunki pogodowe zboczyli ze szlaku prowadzącego do wraku i nie mogąc znaleźć drogi powrotnej, zmarli z powodu nadmiernego wyziębienia organizmu. Możecie o tym przeczytać m.in. tutaj. Ta tragedia zmotywowała mnie do opisania Wam mojej wycieczki do wraku samolotu Dakota na Islandii. Jak wygląda zwiedzanie Dakoty? Ile czasu trzeba na nie poświęcić? Czy warto uwzględnić oglądanie Dakoty w programie zwiedzania Islandii?





Jedną z atrakcji turystycznych Islandii Południowej jest wycieczka w celu zobaczenia słynnego wraku samolotu "Dakota". "Dakota" to wrak amerykańskiego samolotu wojskowego Douglas Dakota C-117 (lub DC-3  - niestety nie jestem specem od lotnictwa, a w przewodnikach można znaleźć różne informacje), który rozbił się na czarnych piaskach Islandii miedzy miejscowościami Skogar i Vik, dokładnie 21 listopada 1973 roku. Podczas lotu samolotu nad Islandią samolot zaczął tracić wysokość, więc pilot, by nie rozbić się na pobliskim lodowcu, postanowił lądować awaryjnie na równinie w Sólheimasandur. Awaryjne lądowanie, choć rozbiło doszczętnie maszynę, było szczęśliwe, bo nie ucierpiał w nim żaden z 7 pasażerów samolotu.

Informacje praktyczne - zwiedzanie wraku Dakoty na Islandii


- Parking dla turystów chcących zobaczyć wrak Dakoty znajduje się przy trasie 1 Ring Road, między miejscowościami Skogar i Vik. Parking jest duży i bezpłatny.
-  Przy parkingu znajdziecie tablicę informującą o tym, że szlak prowadzący do wraku ma długość ponad 7 km (w dwie strony), więc przejście go do wraku i z powrotem zajmuje około 3-4 godziny. Zasady bezpieczeństwa na szlaku obejmują: pilnowanie się szlaku (jest on wytyczony żółtymi, odblaskowymi znacznikami), wybranie na wycieczkę odpowiedniej odzieży (mrozo- i wiatroodpornej), wchodzenie na szlak w ciągu dnia (należy pamiętać, że zimą zaczyna się robić ciemno już około godziny 16!), nie wchodzenie na wrak samolotu.
- Wyżej opisane zasady pozwolą Wam w bezpieczny sposób zwiedzić Dakotę. Polecam Wam przede wszystkim naprawdę ciepło się ubrać (idziecie po płaskim terenie, blisko wybrzeża, więc zimny wiatr jest bardzo mocno odczuwalny) i zabrać do plecaka coś do picia i jedzenia, żeby wzmocnić się podczas kilkugodzinnej wycieczki. 


  Trasa prowadząca do wraku Dakota na Islandii




Tak jak informuje tablica przy wejściu, cały szlak wytyczony jest odblaskowymi znacznikami. Idąc zgodnie z oznaczeniami, nie można się zgubić. Szlak prowadzi na wybrzeże, pod sam wrak Dakoty - tym samym szlakiem wraca się na parking (w drodze powrotnej z widokiem na wzniesienia).



Wrak Dakota na Islandii i okoliczne widoki




Dla mnie osobiście wrak nie był atrakcją wartą tak długiej wyprawy i takiej ilości poświęconego czasu. Prawdę mówiąc, podczas planowania wycieczki w ogóle nie znalazł się on w moim rozkładzie dnia, natomiast w związku z tym, że sprawnie udało nam się zobaczyć zaplanowane atrakcje, zatrzymaliśmy się przy Dakocie, żeby wykorzystać ostatnie 2 godziny przed zmierzchem. 

Jako zapaleni spacerowicze, z dobrą kondycją, przeszliśmy trasę w dwie strony w niewiele ponad 2 godziny (wprawdzie nie zatrzymywaliśmy się na długo przy wraku). Wiem, że inni szli o wiele wolniej, więc faktycznie warto brać pod uwagę, że zwiedzanie Dakoty może potrwać około 3 godzin. 

Jak wygląda wrak, widzicie na zdjęciu. Na dodatek był on non stop zajmowany przez turystów (mimo zakazu wchodzenia na konstrukcję!). Wyczyny niektórych turystów przyprawiały mnie o chwilowe wstrzymanie oddechu. Szczególnie wystraszyłam się, kiedy młoda Azjatka prawie spadła z wraku wychylając się do idealnego selfie. 

Warto za to rozejrzeć się dookoła na piękne widoki. Stojąc przy Dakocie można zobaczyć wybrzeże oraz bezkres zimowego pejzażu Islandii. Moim zdaniem, to bardziej dla tych widoków warto było pokonać 4 kilometry w jedną stronę, niż dla właściwej "atrakcji turystycznej".



Czy wiedząc co zobaczę wybrałabym się drugi raz na zwiedzanie wraku Dakota na Islandii? Na pewno nie. Jest tak wiele wspaniałych miejsc na wyspie, że moim zdaniem, szkoda jest czasu na wędrowanie w tłumie innych turystów do mało interesującego wraku samolotu. Jeśli jesteście fanami lotnictwa, zagadkowych katastrof lub macie mnóstwo czasu na wyspie i widzieliście już wszystko inne, idźcie zobaczyć Dakotę. Jeśli jesteście na wyspie krótko, lepiej poświęćcie cenny czas na zobaczenie innych wspaniałych atrakcji jak np. czarna plaża Reynisfjara, Jokulsarlon i Diamentowa Plaża czy wodospady Skógafoss i Seljalandsfoss.

A wracając do początku tego wpisu i zachowań turystów na Islandii, odsyłam Wam do mojego wcześniejszego posta -> Czy bezpiecznie jest lecieć na Islandię? i jego części "Największym zagrożeniem na Islandii są... turyści."


Źródła:
"Islandia. Travelbook", Wydawnictwo Bezdroża, Wydanie III 2018
- http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,25609872,islandia-ciala-dwojga-turystow-znalezione-w-poblizu-slynnego.html 

1 komentarz:

Cieszę się, że moje przemyślenia Cię zainspirowały! :) Wpadaj częściej! Do usłyszenia!