marca 06, 2016
Samochodem po Ligurii i Toskanii
Będąc we Włoszech wybrałam się na
3 dniową samochodową wycieczkę po dwóch regionach
północno-zachodnich Włoch - Ligurii i Toskanii. Z Turynu
pojechałam do Genui, stamtąd do Portofino, dalej do Lido di
Camaiore, a potem już do Toskanii. Kolejno do: Pizy, Florencji i na wycieczkę po toskańskich wzgórzach. Podróż
zakończyłam w Mediolanie. Dotychczas opisywałam tylko wypoczynek w
Lido di Camaiore (czytaj tutaj), a teraz nadszedł chyba czas
najwyższy na opowiedzenie o reszcie wyprawy.
W sumie pokonana przeze mnie trasa to
około 800 kilometrów drogi, po dwóch włoskich regionach.
Zobaczyłam dwie stolice regionów – Genuę i Florencję, symbol
Włoch – Krzywą Wieżę w Pizie, najdroższe i najbardziej
elitarne miasteczko włoskie – Portofino i umoczyłam nogi w Morzu
Liguryjskim. I spełniłam też jedno z moich marzeń – zobaczyłam
na własne oczy piękne toskańskie krajobrazy.
A plan mojego wyjazdu był mniej więcej taki:
 |
| Źródło: GoogleMaps |
Dzień 1:
Turyn → Genua – 171 km, około 2 godzin jazdy, drogami E25 i E70
Genua → Portofino – około 38 km, około 1,5 godziny jazdy, drogą E80 i SS1
Portofino → Lido di Camaiore – 130 km, około 1,5 godz, droga SS1 i E80
Dzień 2:
Lido di Camaiore → Piza – 31 km, około pół godziny, drogą E80
Piza → samochodem po Toskanii
Toskania → Florencja – około 80 km, około 1 godzina
Dzień 3:
Florencja
Florencja → Mediolan – 310 km, około 3,5 godziny, autostrada A1 i droga E35
Trasę polecam każdemu, bo w krótkim
czasie pozwala zobaczyć najważniejsze atrakcje dwóch włoskich
regionów. 3 dni to oczywiście bardzo mało, żeby zwiedzić te
miejsca kompleksowo, ale wystarczająco, żeby poczuć ich klimat i
zobaczyć to co najważniejsze.
Oczywiście gdybym miała więcej czasu
to w Ligurii dodatkowo zobaczyłabym Cinque Terre, a w Toskanii
przynajmniej Sienę, Prato, Pistoię i Lukę (chociaż po lekturze
książki "Głosy Toskanii", chciałabym o wiele więcej). Ale nie ma
tego złego co by na dobre nie wyszło – będę musiała jeszcze
wrócić! A do Włoch mogę wracać wiele razy, na pewno nigdy mi się
nie znudzą. <3
O szczegółach dotyczących zwiedzania kolejnych miejsc na trasie będę pisała w kolejnych postach. Mam nadzieję, że Was zainteresują. Kto chciałby się wybrać na taki wyjazd? Ręka do góry! A może coś w moim planie podróży byście zmienili?
Swietny post! Zastanawiam sie z moim chlopakiem nad taka wycieczka, ale w kierunku Hiszanii. W kilku miejscach z Twojej listy mialam okazje byc :)
OdpowiedzUsuńJasne, że chciałabym się wybrać na taką wycieczkę! Co prawda Turyn, Mediolan i Florencję widziałam w ubiegłym roku, jednak na pozostałe miejsca bym się z chęcią skusiła :D Do Włoch chciałabym wrócić już teraz, ponieważ pokochałam klimat tego kraju. Ludzie, jedzenie (nie spróbowałam jeszcze pizzy haha, więc muszę koniecznie wrócić!), architektura i w ogóle wszystko. Już teraz rozmyślam jakby tu wykręcić z Hiszpanii, którą planuję w te wakacje, właśnie do Włoch i które miejsca zobaczyć :p Włochy wciąż siedzą w mojej głowie :)
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam i pooglądam zdjęcia z pozostałych miejsc, o których jeszcze nie wspominałaś :)
Tyle cudów w trzy dni? Kłaniam się nisko :), kawał Włoch zobaczyłaś. Ja podróżowałam po Wloszech pociągiem i narzekać nie mogę ale jednak samochód daje większą niezależność. Jedziesz przed siebie i możesz zatrzymać się gdzie chcesz, chociażby po to, żeby zrobić zdjęcie. Marzy mi się powrót do Włoch i teraz już wypożyczę samochód na pewno. Marzy mi się Piza, Cinque Terre i Wenecja jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńZ perspektywy czasu żałuję, że miałam tak mało czasu. Z drugiej jednak strony bardzo się cieszę, że udało mi się tak wiele zobaczyć. :) Faktycznie samochód daje ogromne możliwości. :)
OdpowiedzUsuńLigurię mamy w planach na letnie wakacje, więc przypuszczam, że będę prosić o konsultacje w sprawach wyjazdu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
W razie czego służę w miarę możliwości pomocą. :) Pisz w komentarzach albo daj znać mailowo to postaram się coś pomóc! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam z tygodniowej samochodowej wycieczki po Cinque Terre i Toskanii :) Moim marzeniem również było zobaczyć toskańskie krajobrazy oraz Manarolę - spełniło się. Jestem zakochana w Toskanii i na pewno tam wrócę. Jeszcze tyle do zobaczenia... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo prawda Toskania jest wyjątkowa. I miałaś ogromne szczęście, że mogłaś ją zwiedzać samochodem - w taki sposób można najlepiej poznać jej klimat. :) Życzę Ci wielu kolejnych podróży do Toskanii (i nie tylko). Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńTo mi się przyda, zastosuję się do porad.
OdpowiedzUsuń