kwietnia 13, 2016
Krótki spacer po Salzburgu – mieście Mozarta.
Zabieram Was na krótki spacer po
Salzburgu – mieście Mozarta.
Do Salzburga udało mi się dotrzeć w
drodze powrotnej z Bad Hofgastein do Polski. Jadąc z Polski
omijaliśmy Salzburg obwodnicą i zamarzyło mi się wtedy, żeby się
w tym mieście chociaż na chwilę zatrzymać. Przyznam szczerze, że
mało o nim wtedy wiedziałam, poza tym, że kojarzy mi się z
nazwiskiem słynnego kompozytora - Wolfganga Amadeusa Mozarta. Potem
okazało się, że miasto ma naprawdę wiele do pokazania i postój w
nim był naprawdę dobrym pomysłem (przynajmniej w kwestii
zwiedzania, ale o tym potem*).
Salzburg to miasto w
północno-zachodniej Austrii, leżące tuż przy granicy z Niemcami.
Salzburg otaczają piękne Alpy, a przez środek miasta przepływa
rzeka Salzach. Miasto znane jest jako stolica sportów zimowych, ale
też (przede wszystkim dzięki pięknym zabytkom Starego Miasta
wpisanego w 1996 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO) jako
ważne centrum turystyczne Austrii. Byłam bardzo zdziwiona jak wielu
turystów można tam spotkać. Natknęłam się na kilka grup
zorganizowanych i naprawdę wielu indywidualnych odkrywców.
Tym razem nie będzie wiele o historii,
ani o zabytkach miasta, bo niestety nie udało mi się na tyle
dokładnie go poznać. Zabiorę Was po prostu na mały spacer
uliczkami Starego Miasta wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa
UNESCO.
W mieście warto zobaczyć m.in.
- zabytkowe centrum miasta wpisane na listę UNESCO (na zdjęciach powyżej),
- twierdzę Hohensalzburg – jest to pięknie górujący nad miastem zamek-forteca, podobno jeden z największych zamków w Europie (widać go na pierwszym zdjęciu we wpisie),
- barokową architekturę miasta i wspaniałe barokowe kościoły,
- dom narodzin Mozarta (Getreidegasse 9),
- drugie mieszkanie rodziny Mozartów – (Tanzmeisterhaus),
- zoo w Salzburgu,
- Stiegl – muzeum browarnictwa.
Pięknym miejscem jest Residenzplatz (na zdjęciach powyżej). Przy placu znajduje się katedra Salzburska (pierwsze zdjęcie), Muzeum Salzburga (drugie zdjęcie) i piękna fontanna - największa barokowa fontanna w Europie Środkowej. Kawałek dalej znajduje się natomiast Plac Mozarta z pomnikiem Mozarta (na zdjęciu poniżej).
Bardzo popularne wśród miłośników muzyki klasycznej jest zwiedzanie
Salzburga śladami Mozarta. Oprócz domu urodzenia i zamieszkania
kompozytora, trzeba zobaczyć katedrę w Salzburgu, gdzie Amadeus był
ochrzczony, napić się kawy w jego ulubionej kawiarni i spróbować
tam sławnych czekoladek Mozarta. Wieczorem natomiast można wybrać
się na koncert muzyki klasycznej.
Więcej o atrakcjach Salzburga można
przeczytać tutaj → http://www.salzburg.info/pl/sights/top10
W okolicy Salzburga warto zobaczyć też: pałac Mirabell z ogrodami i pałac i
ogrody wodne Hellbrunn.
.......................
Salzburg jest wyjątkowo pięknym
miastem i żałuję, że mogłam w nim spędzić tak mało czasu.
Niestety 10-godzinna podróż goniła i przedłużanie jej w
nieskończoność nie wchodziło w grę. Jeśli lubicie klimat
zabytkowych miast (mnie troszkę skojarzyło się z Krakowem)
powinniście koniecznie odwiedzić Salzburg i zobaczyć na własne
oczy jaki jest klimatyczny! To jedno z niewielu miast o tak
jednolitym charakterze architektonicznym. Liczba atrakcji jest tam
mniejsza niż np. w Wiedniu, ale przecinanie miasta pasażami
wytyczonymi w bramach budynków, spacerowanie nad rzeką Salzach czy
odkrywanie śladów Mozarta w mieście na pewno na długo zostaną w
Waszej pamięci.
Ciekawostki
- W Salzburgu urodził się Felix Baumgartner – austriacki spadochroniarz, który 14 października 2012 wykonał skok ze stratosfery z wysokości 38 969,4 metrów. Pobił w ten sposób trzy rekordy świata – najwyższy lot załogowy balonem, najwyższy skok spadochronowy oraz największa prędkość swobodnego lotu.
- W Salzburgu można wypić kawę w najstarszej do dziś istniejącej kawiarni Europy Zachodniej - Café Tomaselli. Bywali w niej m.in.: Wolfgang Amadeus Mozart, Michael Haydn, Hugo von Hofmannsthal i Max Reinhardt.
Informacje praktyczne
Parking
* O tyle, o ile widokowo Salzburg zrobił
na mnie bardzo pozytywne wrażenie, organizacyjnie sprawił wiele
problemów. Poruszanie się po Salzburgu samochodem jest bardzo
trudne i stresujące. Większość ulic w okolicach w centrum miasta
jest jednokierunkowa, wszędzie są zakazy skrętów, wjazdów i nie
ma zupełnie gdzie zaparkować. Teoretycznie w mieście zbudowane są
piętowe parkingi, ale znalezienie wjazdu na nie graniczy z cudem, a
znalezienie wolnego miejsca w wyznaczonych strefach przy ulicy jest
jeszcze trudniejsze. W sumie udało nam się znaleźć parking na
bardzo bocznej ulicy (około 800 metrów od samego centrum) i jeszcze
tam widzieliśmy samochody krążące i szukające miejsca. W
weekendy parkowanie jest darmowe, w tygodniu trzeba uiścić opłatę
w parkomacie – 1,50 Euro za godzinę.
Salzburg Card
Jeśli planujecie dłuższy pobyt w
Salzburgu i zwiedzanie miasta, wyróbcie kartę Salzburg Card.
„Zapewnia między innymi wolny wstęp
do wszystkich muzeów w mieście, bezpłatne przejazdy kolejkami
linowymi do twierdzy oraz na górę Untersberg, rejs turystyczny po
rzece Salzach oraz wolne przejazdy środkami komunikacji miejskiej.
Posiadacze karty korzystają ponadto z licznych zniżek, np. na
koncerty, przedstawienia teatralne oraz wstępy do wielu atrakcji
turystycznych w okolicach Salzburga.” Jednodniowa karta kosztuje 24
Euro, 2-dniowa – 32 Euro, 3-dniowa – 37 Euro. Są też karty z
ulgą.
Festiwale
W Salzburgu kwitnie życie kulturalne,
odbywa się tutaj mnóstwo festiwali m.in. Festiwal Salzburski,
zaliczany do najbardziej renomowanych festiwali muzycznych na
świecie.
Kalendarz imprez znajdziecie tutaj →
http://www.salzburg.info/en/art_culture/events_calendar
Źródła:
Miłe wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńJak tak czytam wpis, to aż zachciało mi się odwiedzić to miasto :) Wydaje się naprawdę piękne :)
OdpowiedzUsuńW Austrii byłam tylko przejazdem, nie wiem dlaczego nigdy nie mogłam przekonać się do tego kraju chociaż jest pełen pięknych miejsc. Miasta mają tam swój ciekawy klimat. Dzięki za wirtualną wizytę :)
OdpowiedzUsuńCudownie że napisałeś o tym miasteczku. Przepiękne. Mozart jest moim najukochańszym kompozytorem. Super blog. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : www.kasinyswiat.blogspot.com
Przepraszam Cię za błąd. Miało być napisałaś. Jak zawsze literówka. Przepraszam okropnie/.
OdpowiedzUsuńNie ma problemu. :) Cieszę się, że wpadłaś i mam nadzieję, że będziesz bywać częściej! Dziękuję za miłe słowa i chętnie do Ciebie wpadnę poczytać o twoich podróżach. :)
OdpowiedzUsuńDo niedawna miałam tak samo. Potem zobaczyłam Wiedeń i się zakochałam i poszło już z górki... Z czasem za każdym razem, gdy przejeżdżałam przez Austrię bardziej chciałam ją zobaczyć i w końcu się udało. :)
OdpowiedzUsuń