listopada 30, 2015

Wieczór z książką : "Zakochani w świecie. Indie"

Dzisiaj pocztą dotarło do mnie takie cudo! Od piątku wyczekiwałam na listonosza i w końcu jest! <3 Od przeczytania książki "Zakochani w świecie. Maroko" marzyło mi się poznać kolejną z podróżniczych opowieści Joanny i Jarka... No i się doczekałam!

Dzisiaj wieczorem przenoszę się do "kuszących i rozpalających marzenia" Indii!


A Wy jakie macie plany na wieczór?

Jeśli macie ochotę, tak jak ja, spędzić wieczór poznając podróżnicze historie Zakochanych w świecie wejdźcie na bloga http://zakochaniwswiecie.pl/ lub polubcie profil ZWŚ na Facebooku.  

A jeśli interesuje Was książka, to już niedługo (może jutro... może pojutrze) podzielę się z Wami moimi wrażeniami. Przeczytałam na razie kilka stron... przyznam, że jestem zachwycona! Na więcej musicie chwilkę poczekać!

7 komentarzy:

  1. Tak, tak! Czekam na recenzję :) Moje plany na wieczór? Aktualnie czytam "Przeklęte łzy słońca" Rowińskiego o złocie Inków - zupełnie inna strona świata, ale równie fascynująca :)) Pozdrawiam ciepło no i ... udanej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, chetnie przeczytam Twoją recenzję;) Lubię książki podróżnicze;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam do lektury: http://turystycznemyslenie.blogspot.com/2015/12/zakochani-w-swiecie-indie-joanna.html#more :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Tobie również! Książka już z tego króciutkiego opisu wydaje się być fascynująca!

    Wpadnij przeczytać o Zakochanych w świecie tutaj: http://turystycznemyslenie.blogspot.com/2015/12/zakochani-w-swiecie-indie-joanna.html#more:)

    P.S. Ja teraz zabieram się za "Życie i śmierć na Drodze Umarłych". :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z wielką chęcią przeczytam tę książkę! Czy polecasz jeszcze inne książki z hinduskiej półki?

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam, że o Indiach do tej pory czytałam mało, bo na razie nie są one na mojej liście "do zobaczenia w najbliższym czasie". Słyszałam jednak mnóstwo dobrego o książkach "Lalki w ogniu. Opowieści z Indii" Pauliny Wilk i "Indie. Miliony zbuntowanych" V.S. Naipaula.

    Natomiast "Zakochanych w świecie" polecam bez dwóch zdań. Czytałam obie ich książki i moim zdaniem mają ogromną wartość zarówno rozrywkową jak i merytoryczną. Czekam na kolejną publikację, bo wiem, że "Zakochani w świecie" wyjechali już w kolejną podróż. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki za propozycje, na pewno po nie sięgnę. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że moje przemyślenia Cię zainspirowały! :) Wpadaj częściej! Do usłyszenia!